Hiszpania, Madryt, 17 lipca 1995
Hiszpański Minister Magii, Alberto Ramirez uniósł dłoń i na
sali zapadła cisza.
- Siedemnasty lipca, przesłuchanie w sprawie złamania
przepisów Dekretu o Uzasadnionych Restrykcjach Wobec Niepełnoletnich
Czarodziejów i Zasad Tajności Międzynarodowej Konfederacji Czarodziejów przez
Sophie Isabelle Sanchez, zamieszkałej w Madrycie, przy San Luis numeru ósmego.
Oskarżyciele: Alberto Juan Ramirez, minister magii, Samara Marina Altamirano,
kierownik Depertamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów. Protokolant: Pablo
Jorje Meraz. Świadek obrony: brak.
Alberto przeszył wzrokiem oskarżoną. Sophie poczuła jak jej
serce zaczyna bić szybciej pod siłą jego spojrzenia. Drżącą dłonią odgarnęła
blond włosy z twarzy. Czuła, jak się poci.
- Główny zarzut wobec oskarżonej jest taki – zaczął ze
spokojem minister – że oskarżona z pełną świadomością łamania prawa, użyła
Zaklęcia Niewybaczalnego w obecności mugola, co stanowi pogwałcenie paragrafu C
dekretu z 1875 roku o Uzasadnionych Restrykcjach wobec Niepełnoletnich
Czarodziejów, rozdziału trzynastego Międzynarodowego Kodeksu Tajności Czarów, a
także paragrafu B dekretu z 1934 roku o Uzasadnionym Użyciu Klątw i Uroków.
Sophie Isabelle Sanchez, zostałaś oskarżona o użycie morderczego zaklęcia na
dwudziestu trzech osobach, jedenastu czarodziejach i dwunastu mugolach., w tym
rodzicach Arletty Natalie Grande, dwunastoletniej mugolki. Czy przyznajesz się
do popełnionych przestępstw?
Wzrok ministra znów spoczął na Sophie. Jednak dziewczyna nie
odpowiadała, milczała, tępo wpatrując się w jakiś punkt przed sobą. Pierwsza,
słona łza spłynęła jej po policzku. Przepraszam, Gwen – pomyślała dziewczyna,
nawet nie zwracając uwagi na słowa ministra. Wciąż widziała przed sobą jej
bladą, radosną twarzyczkę, która w jednym momencie pokryła się tysiącem blizn.
- Twoje milczenie uznajemy za potwierdzenie oskarżeń –
oznajmił jej Alberto i rozejrzał się po sali wizengamotu. – Kto jest za
skazaniem oskarżonej?
Sophie opuściła wzrok, zaciskając jednocześnie powieki. Nie
chciała wiedzieć, nie chciała…
- Kto jest za oczyszczeniem oskarżonej ze wszelkich
zarzutów?
Dopiero teraz Sophie rozejrzała się po sali. Nie dostrzegła
ani jednej uniesionej ręki. Czuła jak łzy zapełniają jej oczy, odbierają wzrok.
- Skazana – ogłosił głośno Alberto Ramirez, a na sali
rozległy się oklaski. – Zabrać ją.
Dwóch rosłych czarodziejów podeszło do dziewczyny i uniosło
ją lekko w górę. Sophie z trudem stanęła na posadzce i zaczęła wolno zmierzać w
kierunku wyjścia z sali. W pewnym momencie jeden z nich ją brutalnie popchnął
do przodu. Sophie potknęła się o własne nogi i upadła na zimną posadzkę.
- Rusz się – warknął do niej czarodziej, ale blondynka
wybuchła tylko spazmatycznym szlochem.
_________________________________
Witam wszystkich! Dopiero co zakończyłam tamtego bloga, a już mam pomysł na wersję poprawioną :D
Nie myślcie, że będzie to tylko historia Darmione, o nie, Darmione to tylko jeden z wątków. Myślę, że po prologu nie będziecie się tylko romansu spodziewać.
hmm prolog mnie mocno zaciekawił ochchhhh i co ja biedna poczne takkaaaa ciekawa :( czekam na wiecej :D Weny :D Pozdrawiam,Lili :)
OdpowiedzUsuńron-hermiona-draco-dramione.blogspot.com
Dziękuję ^^ Również pozdrawiam
UsuńBardzo ciekawy prolog. Akcja dzieję się w Hiszpańskim Ministerstwie Magii, a nie w Brytyjskim. Za to wielki plus.
OdpowiedzUsuńDziewczyna skazana na zabójstwo czarodziei i mugoli. Paskudna sprawa. Nie broniła się, więc pewnie to zrobiła. No chyba, że będzie tak samo jak z Syriuszem.
Czekam na rozdział pierwszy.
Pozdrawiam.
http://pieczecie--magii.blogspot.com/
A no skazana. Potem napisze co się tak naprawdę stało, ale te dwadzieścia trzy osoby naprawdę umarły...
UsuńJasne, że w Hiszpani! A co, wszyscy fajni mordercy to z Angli muszą być? Przecież świat jest długi i szeroki, a Hiszpanię uwielbiem! Este pais es el mas bonito en el mundo! :D Me gusta espanol
Dziękuję i pozdrawiam!
Tak trochę dziwnie.
OdpowiedzUsuńZnaczy się w pozytywnym sensie, bo zwykle wszystkie opowiadania potterowskie dzieją się w Anglii. No i duży plus za to, że Dramione nie będzie na tapecie. Lubię ten paring, jest jednym z moich ulubionych, ale co za dużo, to niezdrowo, prawda? :)
Widzę po bohaterach, że jednak będzie Dramione, ale i sama wymyśliłasz główną bohaterkę. To ciekawe.
Prolog tak naprawdę niewiele nam mówi. Możemy się dowiedzieć tylko tyle że Sophie zamordowała dwadzieścia trzy osoby i została oskarżona. Jak, kiedy i dlaczego? Tego się chyba dowiemy :D
Zaciekawiłaś mnie, bo masz całkiem fajny styl, aż chce się czytać. Czekam na jedynkę ;*
Całuski,
A.
http://jeszcze-o-nas.blogspot.com/
http://znalazles-mnie.blogspot.com/
Dziękuję :D Bo historia Sophie to jeden z wątków głównych, a wszystko będzie opisane, spokojnie. Bo myślę, że samo Darmione to by nudne było, trzeba zaciekawić czymś czytelnika :D I dlatego mamy tu piękną hiszpańską morderczynię.
UsuńPozdrawiam i czekaj cierpliwie, bo chyba wstawię go wcześniej niż przewidywałam :D
Dobra.
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie.
Bardzo.
Nie spodziewałam się czegoś takiego, długo pracowałaś nad prologiem? Świetny jest, nie poznaję cię!
Czekam na kolejny :D
Szczerze? Nad prologiem pracowałam jakieś pół godziny, nie żartuję! Byłam natchniona :D
UsuńTo się cieszę, że cię zaskoczyłam :) Może potem znowu mi się uda, heh
Bardzo spodobał mi się ten prolog ;* Także jestem zaskoczona ;) Ciekawe czemu ona musiała to zrobić ;( Już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Cieszę się, że ci się podoba :) Bardzo mi miło z tego powodu!
UsuńRównież pozdrawiam!
Oh, widzę, że też dopiero zaczynasz prologiem tak samo jak ja. Bardzo mi się spodobał pomysł przeniesienia akcji z Anglii do Hiszpanii, cóż, jednak słoneczna Hiszpania jest bliższa mojemu sercu, więc trafiłaś w mój gust :) Chociaż jestem ciekawa czy akcję przeniesiesz z powrotem do Wielkiej Brytanii, dlatego będę dalej czytać i proszę o informowanie o nowych rozdziałach! A no cóż, główna bohaterka została skazana za zabójstwa..mam jednak nadzieję, że wykombinujesz coś, żeby została uratowana. Na razie jest to tylko prolog, ale już historia trzyma w napięciu! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i oczywiście dodaję bloga do swoich linków xD
[spirala-milosci.blogspot.com]
Hiszpania! Połowa mnie przesiaduje tam całymi dniami! Oczywiście połowa akcji będzie w Wielkiej Brytanii, a połowa w Madrycie :D Ta w Madrycie ważniejsza, hehe
UsuńJa też pozdrawiam i idę zajrzeć do ciebie :)
Bardzo ciekawie się zaczyna. Zaskakująco.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że blog będzie również o paringu Draco&Hermiona. Tak wywnioskowałam sprawdzając zakładkę "BOHATEROWIE".
Czekam na dalsze losy tego opowiadanie :)
zapraszam do siebie na pierwszy rozdział :)
OdpowiedzUsuń[spirala-milosci.blogspot.com]